Pechowe mistrzostwa
- Szczegóły
W dniach 2-6 sierpnia 2017 r. na torze regatowym w Trokach na Litwie, odbyły się Mistrzostwa Świata Juniorów w wioślarstwie. Tegoroczna impreza była rekordowa pod względem frekwencji. W mistrzostwach brało udział ponad 750 zawodników i zawodniczek z 58 krajów świata.
Polskę reprezentowało 13 juniorów i juniorek w tym włocławianie:
- Fabian Barański w konkurencji skiffów
- Tomasz Budzyński w konkurencji dwójek podwójnych
Na Mistrzostwach Świata w konkurencji skiffów, jednym z faworytów do medalu był Fabian Barański, który przed dwoma miesiącami na Mistrzostwach Europy zdobył w pięknym stylu brązowy medal. Zadaniem Tomasza Budzyńskiego i jego partnera, Jędrzeja Skiereckiego z LOTTO Bydgoszcz w konkurencji dwójek podwójnych było osiągnięcie półfinału tej imprezy.
Do rywalizacji w konkurencji skiffów zgłoszono 37 zawodników. W środę, 2 sierpnia w pierwszym dniu imprezy, rozegrano osiem wyścigów eliminacyjnych, z których do ćwierćfinałów kwalifikowało się dwóch pierwszych skiffistów. Fabian Barański w swojej serii odniósł zwycięstwo pokonując reprezentantów Uzbekistanu, Litwy, Paragwaju i Tunezji.
Losowanie w ćwierćfinale było niezbyt szczęśliwe. Nasz reprezentant wylosował: mistrza Europy Moritza Wolfa z Niemiec, Portugalczyka Tiago Silvę, który uzyskał trzeci czas w wyścigach eliminacyjnych i wydawał się być w świetnej dyspozycji. Kolejnym bardzo groźnym przeciwnikiem był Łotysz, Timbors Janis. Pozostali, Serb i Słoweniec wydawali się słabsi. Wyścig ćwierćfinałowy premiował do półfinału tylko trzech pierwszych skiffistów. Fabian Barański rozegrał tę rywalizację bardzo dobrze. Na półmetku przełamał zawodnika z Portugalii a na finiszu wyprzedził Łotysza i linię mety minął na drugiej pozycji, za reprezentantem Niemiec, uzyskując piąty czas ćwierćfinałów.
Niestety tego samego dnia zaatakowała naszego zawodnika grypa jelitowa, co praktycznie przekreśliło szansę na finał Mistrzostw Świata. W półfinałach skiffów staruje 12 najlepszych juniorów na świecie i niestety takie osłabienie organizmu niweluje szanse na finał imprezy prawie do zera.
Fabian Barański popłynął w półfinale z faworytem tej imprezy, Amerykaninem Clarkiem Deanem, wicemistrzem Europy, Duńczykiem Bastianem Secherem. Z pozostałymi przeciwnikami: Białorusinem, Szwajcarem i Uzbekiem w tym sezonie zawsze wygrywał. Wyścig półfinałowy od samego początku rozgrywany był w morderczym tempie. Nasz zawodnik rozpoczął ostrożnie. Na półmetku płynął na 5 pozycji. Na trzeciej pięćsetce wyprzedził Szwajcara i dogonił Białorusina. Liczyliśmy, że mając najlepszy finisz ze wszystkich zawodników na świecie, poradzi sobie z Białorusinem i przesunie się na trzecią pozycję, gwarantującą finał A. Niestety, dramat rozpoczął się na 300 m przed metą, gdzie nasz zawodnik po prostu stanął i już tylko dopłynął do linii mety. Osłabiony organizm po prostu nie wytrzymał ekstremalnego wysiłku. Drugie Mistrzostwa Świata Fabiana Barańskiego i kolejna pechowa sytuacja. Niestety w sporcie oprócz formy sportowej, sukcesy rozdaje także szczęście...
W Finale B walcząc z przeciwnikami i chorobą Fabian Barański zajął trzecie miejsce za zawodnikami Norwegii i Łotwy, wyprzedając Szwajcara, Uzbeka i Nowozelandczyka plasując się na dziewiątym miejscu Mistrzostw Świata. W finale A zwyciężył Amerykanin przed Niemcem i zawodnikiem z RPA.
W konkurencji dwójek podwójnych, w których startował Tomasz Budzyński zgłosiło się 27 reprezentacji. Nasi reprezentanci przebrnęli wyścigi eliminacyjne i zakwalifikowali się do ćwierćfinału imprezy. O pierwsze trzy miejsca premiujące awans do półfinału, pięć dwójek stoczyło bardzo wyrównany pojedynek. Pomiędzy pierwszą a piątą dwójką różnica wynosiła zaledwie 2,5 sekundy. Nasi zawodnicy niestety pechowo o 0,4 sekundy ulegli Hiszpanii, która z trzeciego miejsca awansowała do półfinału. W Finale C Polacy zajęli czwartą pozycję co dało 16 miejsce w imprezie.
Podsumowując nasza reprezentacja nie odniosła dużych sukcesów. Najlepiej startowała czwórka juniorek, która jako jedyna zakwalifikowała się do Finału A, zajmując w nim 5 pozycję. Czwórka podwójna juniorów uplasowała się na 5 miejscu w finale B, a dwójka podwójna juniorek na 2 miejscu w finale E.