Centralne Wiosenne Regaty Kontrolne
- Szczegóły
W miniony weekend na torze regatowym MALTA w Poznaniu, odbyły się Centralne Wiosenne Regaty Kontrolne. Był to najważniejszy start dla zawodników kandydujących do Pierwszej Reprezentacji Polski, jak i do Reprezentacji Juniorów.
Klasą dla siebie był nasz zawodnik, Fabian Barański, który potwierdził najwyższy poziom sportowy. W sobotę 30 kwietnia seniorzy rywalizowali na jedynkach. W porannym wyścigu finałowym nasz reprezentant popisał się kapitalnym finiszem i z czwartej pozycji przesunął się na drugie miejsce. Zwyciężył Mirosław Ziętarski z AZS Toruń. Tuż za Fabianem Barańskim zameldowali się Szymon Pośnik i Dominik Czaja, obaj z AZS Warszawa.
W popołudniowej sesji w finale jedynek włocławianin uplasował się na trzeciej pozycji. Zwyciężył ponownie Mirosław Ziętarski, który w Poznaniu był nie do zatrzymania. Dominik Czaja tym razem wybronił się przed płynącym na finiszu jak „torpeda” zawodnikiem WTW Włocławek.
W rywalizacji seniorów brał udział drugi nasz zawodnik, Patryk Sadokierski. W sobotę rano wypadł pozytywnie finiszując w finale C na czwartej pozycji.
W niedzielę Fabian Barański rywalizował w konkurencji dwójek podwójnych. W porannym finale A płynąc z Mirosławem Ziętarskim zdominowali wyścig. Prowadząc od samego startu powiększali już tylko przewagę. Zwycięstwo różnicą 7 sekund nad drugą dwójką na mecie, Szymonem Pośnikiem i Dominikiem Czają jest wymowne, zważywszy że zarówno Szymon Pośnik jak i Dominik Czaja to światowa elita.
Po południu Fabian Barański popłynął właśnie z Szymonem Pośnikiem. Ten wyścig miał swoją dramaturgię. Barański wraz z Pośnikiem wiosłowali na trzeciej pozycji. Zdecydowane prowadziła dwójka w której wiosłował świetnie dysponowany Mirosław Ziętarski. Jednak ostatnie pięćset metrów to ponowny popis włocławianina, który narzucił tempo wyścigu nie do odparcia przez przeciwników. Drugie miejsce w tym finale zajęła dwójka: Piotr Płomiński (WTW Warszawa), Mirosław Ziętarski. Na trzecim miejscu zawody ukończył duet Cezary Litka (AZS Poznań), Dominik Czaja.
W ten sposób zakończyła się selekcja do najbliższych zawodów Pucharu Świata, który odbędzie się w Belgradzie w terminie 27-29 maja. Decyzją sztabu szkoleniowego Fabian Barański popłynie na tych zawodach w konkurencji dwójki podwójnej wraz z Mirosławem Ziętarskim. Przypomnijmy, że duet włocławsko-toruński to Mistrzowie Europy w tej konkurencji z 2019 roku.
Zawody poznańskie do bardzo udanych zaliczyć może także nasz zawodnik Piotr Śliwiński. W sobotnich eliminacjach zapewnił sobie miejsce w finale A jedynek juniorów, którego już do końca regat nie opuścił. W sobotę w popołudnowym finale od samego startu płynął w czołówce i finiszował na trzeciej pozycji. Zwyciężył Igor Czekanowicz (Posnania Poznań) przed Michałem Rańdą (AZS Wrocław). Pozostałe dwa niedzielne finały A również wygrał Igor Czekanowicz i również na trzeciej pozycji dwukrotnie finiszował Piotr Śliwiński z tą różnicą, że raz na drugiej pozycji przypłynął Daniel Gałęza (Drakkar Gdańsk) a raz Michał Rańda. Zawodnik WTW został klasyfikowany ostatecznie na drugiej pozycji całych zawodów, ponieważ zajmujący dwukrotnie drugą pozycję Michał Rańda poranny finał A ukończył na szóstym miejscu. Aktualnie Piotr Śliwiński został powołany na zgrupowanie Kadry Narodowej Juniorów do Wałcza i w najbliższy weekend rywalizować będzie na Międzynarodowych Regatach w Monachium.
Niestety nie udało się uzyskać kwalifikacji, Julii Gęsickiej. Nasza reprezentantka, to piąta zawodniczka ubiegłorocznych Mistrzostw Europy Juniorów. Należała do jednych z faworytek tej imprezy w konkurencji jedynek juniorek. Sobotni wyścig eliminacyjny zupełnie nie wyszedł. Czwarta pozycja zagwarantowała jedynie start w popołudniowym finale C. Zwycięstwo Julii Gęsickiej w tym finale z piątym czasem dnia dawało jeszcze cień szansy, pod warunkiem zwycięstwa w finale B w niedzielę rano. Warunek ten niestety nie został spełniony i straciliśmy szansę na zakwalifikowanie się na najbliższe regaty w Monachium a tym samym na Mistrzostwa Europy Juniorów, które odbędą się 21-22 maja w Varese (Włochy).
W konkurencji dwójek bez sterniczki juniorek startowały siostry Weronika i Wiktoria Klasińskie oraz Wiktoria Zając, która wiosłowała w duecie z Sandrą Bryk z bydgoskiego Zawiszy. Obie dwójki bez sterniczki zakwalifikowały się do finału A w tej konkurencji i oscylowały pomiędzy szóstym i siódmym miejscem, co jest wynikiem pozytywnym na miarę aktualnych możliwości włocławianek.
Pozytywnie należy ocenić występ Julii Garbarczyk w jedynkach juniorek młodszych, która zakwalifikowała się bardzo wysoko, do finału B imprezy i który to finał trzykrotnie wybroniła. Najwyższa, czwarta pozycja w tym finale jest niewątpliwym sukcesem zawodniczki WTW Włocławek.